sobota, 23 kwietnia 2011

Życzenia Wielkanocne

Z okazji Świąt Wielkanocnych, życzę Tobie Panie Jezu wiele cierpliwości do ludzi i nieustannej wiary w nasze dobre serca. Niechaj Twoja łaska nas zawsze w dobrym wspiera i od złego ochrania. Życzę Ci, by ludzie nie widzieli końca drogi w śmierci, ale by patrzyli dalej... W końcu metą naszego życia nie jest własny grób na cmentarzu, ani metą Twojego życia nie był krzyż. Niechaj zawsze pamiętamy, że krzyż jest częścią życia, którego celem jest szczęście wieczne po śmierci. W końcu każdy ma duszę nieśmiertelną... pragnącą miłości, którą tylko Ty możesz dać...

środa, 13 kwietnia 2011

Żmudne poszukiwanie pracy cz. 3.

Rozmowa kwalifikacyjna
czyli bezpośrednie starcie z pracodawcą.
Może powinnam zachować tą wiedzę tylko dla siebie, zwiększając swoje szanse na rozmowie? Albo podzielić się tą wiedzą tylko po uiszczeniu opłaty? W końcu wiedza kosztuje. Wiem jednak, że biednemu zawsze wiatr w oczy wieje. I sama pewnie też będę kiedyś potrzebować wskazówek i pomocy... więc z chęcią napiszę co wiem.

Przed rozmową muszę wiedzieć, po co tam idę, na jakie stanowisko chce się dostać i czego mogą ode mnie oczekiwać. Muszę wiedzieć coś o danej firmie i orientować się w zarobkach. Jeśli będę chcieć zbyt wiele to mogą mnie odrzucić, bo nie mają możliwości aż tyle mi płacić. Jeśli będę chcieć zbyt mało to się ucieszą, bo ich stać, jednak mogą uznać, że czuję się niepewnie i przez to nie przynosić firmie korzyści. Skoro sama tak nisko cenię swoją pracę to mogę też wykonywać pracę takiej jakości. Po co się wysilać za tak małe pieniądze?

Ubiór. Na rozmowę do banku nie idź w dresie! I nie idź w garniaku, pod krawatem na rozmowy w sprawie pracy na budowie. Strój powinien być schludny, czysty, wyprasowany i bez żadnych dziur. Odpowiedni do stanowiska, o które się ubiegasz. Np. na stanowisko kelnerki w dyskotece nie poszłabym tak jak do banku - w białej koszuli, ciemnej garsonce... ale może czarne dżinsy i jakaś elegancka bluzka? Musisz wyczuć, albo popytać w obeznanych branży.
Idź czysty, paznokcie, buty miej wyszorowane.

Oczywiście na rozmowę udajemy się odpowiednio wcześnie. Nie można się spóźnić. A czekanie dwie godziny pod drzwiami też jest złym pomysłem, bo w pierwszej godzinie się nastresujesz, a w drugiej zmęczysz czekaniem i wejdziesz taki wypruty i obojętny... W urzędzie pracy powiedzieli, że optymalny czas tj. pół godziny. A ja bym tu uściśliła. Jeśli nie wiem gdzie dokładnie idę - znam tylko adres i nazwisko rozmówcy i wiem, że przed rozmową muszę znaleźć miejsce i osobę to te 30 minut powinno mi wystarczyć. Jednak jeśli dobrze wiem, że pokój do którego mam się udać znajduje się tam i tam... to po co mam sterczeć pod drzwiami pół godziny? Postoję 10 minut.

Do pokoju wejdź odważnie, zrelaksowany i uśmiechnięty. Byle nie zbyt odważny i nie rozbawiony do łez. Rozmówca zasługuje na szacunek, więc mu go okaż. Na rozmowie pracodawca zawsze pierwszy wyciąga rękę. Jeśli nie poda ci ręki - sam jej nie wyciągaj. Jeśli pracodawca nie powie, że możesz usiąść - stoisz. Ewentualnie grzecznie możesz zapytać, czy możesz usiąść. Gdy już wiesz, że możesz usiąść to siadasz wygodnie, wyprostowany. Nie rozwalasz się jak w fotelu przed tv i nie opierasz łokci o kolana nachylając się i patrząc na ręce pracodawcy. Jemu patrzysz w oczy! A jeśli nie potrafisz, presja jest zbyt silna możesz patrzeć na czubek nosa rozmówcy. Oczywiście jeśli odległośc między wami nie jest zbyt bliska, bo gdyby to zauważył, poczuł by się niekomfortowo... I myślał tylko o tym, czy przypadkiem nie ma brudnego nosa...

Stres zostaw przed drzwiami. Pomyśl też o zajęciu dla dłoni. W stresujących sytuacjach ręce robią różne rzeczy - łamią długopisy, pstrykają palcami, wymachują na wszystkie strony... Najlepiej trzymać w rękach twardą teczkę A4 na dokumenty.


Na koniec pytania, które mogą pojawić się na każdej rozmowie kwalifikacyjnej, niezależnie od branży czy stanowiska. 
1. Proszę powiedzieć coś o sobie.
2. Proszę powiedzieć co wiesz o naszej firmie.
3. W jakich jeszcze firmach poszukujesz pracy i na jakim stanowisku?
4. Co sądzisz o swoim poprzednim/obecnym szefie?
5. Opisz sytuację, kiedy twoja praca była skrytykowana.
6. Co chcesz osiągnąć w naszej firmie czego nie osiągnąłeś w poprzedniej pracy?
7. Mamy bardzo dużo podań na to stanowisko. Dlaczego powinniśmy zatrudnić właśnie ciebie?
8. Czy nie sądzisz, że twoje wykształcenie i doświadczenie zawodowe będą przewyższać kwalifikacje, jakie są wymagane na tym stanowisku?
9. Co jest twoją najsilniejszą stroną?
10. Co uważasz za swoją słabość?
11. Jakie dwie rzeczy chcesz u siebie poprawić?
12. Na jakiej podstawie opierasz swoje przekonanie, że odniesiesz sukces w naszej firmie?
13. Opowiedz o odpowiedzialności związanej ze swoim ostatnim/obecnym zajęciem.
14. Które z obowiązków ostatniej/obecnej pracy wydają ci się trudne?
15. Opisz swój typowy dzień w pracy.
16. Czy zdarza ci się uprzedzać problemy, czy reagujesz dopiero w momencie ich pojawienia się?
17. Jakie korzyści nasza firma może odnieść przyjmując cię do pracy?
18. Czy zdarza ci się tracić nad sobą kontrolę?
19. Jak sobie radzisz w stresujących sytuacjach?
20. Za co krytykował cię ostatni/obecny przełożony?
21. Jak sobie radzisz z dotrzymywaniem terminów?
22. Jakie są twoje największe osiągnięcia?
23. Czego mimo chęci, nie udało ci się zmienić w poprzedniej pracy?
24. Co możesz wnieść w aplikowane stanowisko w odróżnieniu od pozostałych kandydatów?
25. Czy ktoś kiedyś powiedział ci ze jesteś konfliktowy?
26. Na ile jesteś w stanie porozumieć się ze swoim zwierzchnikiem?
27. Jaki stosunek utrzymujesz ze swoimi współpracownikami?
28. Preferujesz pracę pojedynczą, czy zespołową?
29. Wg ciebie, jak inni oceniają twoją pracę?
30. Dlaczego chcesz pracować?
31. Ile chcesz zarabiać?

niedziela, 3 kwietnia 2011

Żmudne poszukiwanie pracy cz. 2.

Dziś opiszę czego dowiedziałam się o listach motywacyjnych i co w takim liście powinno się znaleźć. Sama nazwa "list motywacyjny" jest trochę zgubna. Sugeruje, że mamy opisać co nas motywuje do pracy, dlaczego chcemy pracować. Lepszą nazwą było by "List towarzyszący".

List motywacyjny przydaje się pracodawcy w przypadku, gdy na jedno stanowisko ma kilku kandydatów. To krótkie pismo ma pomóc zdecydować kto się lepiej nadaje do danej pracy. Zdania typu: "Mam trudną sytuację finansową w domu i desperacko szukam pracy, aby zarobić" lub: "Moją motywacją do pracy jest mama, która każe mi się wyprowadzić z domu" raczej nie pomogą.

List motywacyjny to miejsce na swoją reklamę.
Tutaj znajdziesz wzór listu motywacyjnego.
W piśmie tym muszą się znaleźć:
Imię i nazwisko oraz miejsce i data
Adres nadawcy
telefon kontaktowy
e-mail
Do ... (imię, nazwisko i adres odbiorcy)

Wstęp
Autoreklama
Zakończenie
Podpis
Klauzula o danych osobowych

Dane osobowe piszemy po lewej, w prawym górnym rogu musi się znaleźć miejscowość skąd piszemy i data tworzenia listu. Jest to ważne, ponieważ zdarza się, że firma ma wiele oddziałów, nasz list wysłany mailem dociera do siedziby głównej, a nas interesuje praca w małym miasteczku na drugim końcu kraju. Wtedy szybciej list dotrze do osoby odpowiedzialnej za kadry w danym miejscu. Data również ma znaczenie. Może się okazać, że oferta jest już nieaktualna lub do zakończenia rekrutacji zostały jeszcze dwa tygodnie - wtedy odbiorca naszych aplikacji wie co zrobić - wyrzucić, zachować czy przeczytać od razu.

Pod naszymi danymi, mniej więcej na środku strony piszemy odbiorcę, np. Sz. P. Jan Kowalski, dyrektor
Miejskiego Ośrodka Kultury w .... Gdy nie wiemy do kogo zaadresować list pozostawiamy sam adres firmy. "Miejski Ośrodek Kultury w ... "

Następnie zaczyna się już właściwa treść listu. Zaczynamy od: "Szanowny Panie Kowalski". Gdy nie znamy nazwiska osoby odpowiedzialnej za nabór pracowników, piszemy ogólnie "Szanowni Państwo".

We wstępie piszemy konkrety: "W odpowiedzi na ofertę pracy opublikowaną w... dnia... dotyczącą stanowiska... przesyłam swoje dokumenty aplikacyjne." Ta notatka również pozwala "zaszufladkować" - szukamy tego, chcemy robić to.
Po tym wstępie czas na autoreklamę. Można tu wypisać swoje cechy charakteru, pochwalić się dotychczasowymi osiągnięciami i doświadczeniem. Nie chodzi o to, aby przepisać z CV gdzie pracowaliśmy, ale aby określić konkretnie co potrafimy. Np. "Bardzo dobrze jeżdżę samochodem. W poprzedniej firmie rozwoziłem towar do sklepów, a przy każdej okazji zabieram swoim autem rodzinę na wycieczki po całym kraju. Nigdy nie miałem wypadku." Opisałam banalną sytuację, prawie każdy dobrze jeździ i ma własny samochód... a jednak informacja, że przy prawie każdej okazji zabierasz autem rodzinę na wycieczki samochodowe znaczy że: jeździsz po różnych trasach, nie boisz się nowej, nieznanej drogi; jeździsz bezpiecznie, bo jesteś odpowiedzialny za rodzinę, chcesz z nią spędzać czas. Ubiegając się o jakiekolwiek stanowisko, zastanów się czego mogą od ciebie oczekiwać i pochwal się doświadczeniem z życia.
Co ważne - nie pisz o swoich słabych stronach. A jeśli już musisz - napisz je tak, jakby to była zaleta. Przykład? Wyobraź sobie u księgowej taką wadę: "Jestem bardzo dokładna, wszystko muszę mieć dopięte na ostatni guzik; czasem skupiam się na mniej ważnych zadaniach". Dla pracodawcy będzie to zaleta, chociaż pani księgowa chciałaby być mniej drobiazgowa i skupić się na "ważniejszych" sprawach. Szukaj pozytywów :) To jest miejsce na twoją reklamę!
Na koniec zdanie szablonowe, taka formalność... Wpraszasz się na rozmowę kwalifikacyjną, z tym, że pracodawca wyznacza miejsce i czas. "Mam nadzieję, że zainteresowałam Państwa swoją osobą i będę mogła spotkać się z Państwem na rozmowie kwalifikacyjnej" lub "Wierzę, że spełniam Państwa oczekiwania i że będę miała możliwość zdobywania doświadczenie na stanowisku, o które się ubiegam."
Pod listem trzeba się podpisać, a na samym dole również trzeba umieścić klauzulę o danych osobowych, tą samą co na CV. Na liście motywacyjnym wystarczy jeden podpis, nie trzeba podpisywać się ponownie pod klauzulą.