wtorek, 6 stycznia 2009

Trzecie spotkanie


Po dzisiejszym bliższym przygotowaniu do małżeństwa chcę tu pozostawić dwa wątki z wykładu pani  mgr O.K.
1. Częstą przyczyną homoseksualizmu jest zaborcza miłość matki. Gdy chłopiec boi się matki, jak ma się nie bać kobiet? Homoseksualizm można wyleczyć.
2. Kobieta - osoba i mężczyzna - osoba współżyjąc TYLKO stwarzają warunki do poczęcia się dziecka. To Bóg łączy plemnik z komórką jajową i stwarza przy tym duszę. Tylko Bóg ma prawo dawać i odbierać życie. Dlatego Kościół jest przeciwny invitro. Gdy w jakimś labolatorium ktoś na szkiełku wybiera sobie pleniki i łączy je z komórką jajową - powstaje człowiek, wtedy też Bóg tworzy duszę temu dziecku (które sklada się dopiero z jednej komóreczki). A przecież człowiek ma z natury ma powstać z miłości dwóch OSÓB - kobiety i mężczyzny. Co się dzieje z dziećmi z invitro? Zdecydowana większość takich zarodków jest zamrażana lub po prostu wyrzucana. [Gdy zamarza jakiś pijak na mrozie to go nie rozmrażają, tylko uważają za zmarłego i szykują pogrzeb. Dlaczego niby zamrożone płody miałyby szanse przeżyć po rozmrożeniu?] Kocica nie urodzi piesków. Kobieta w ciąży nie ma w sobie galarety, ma dziecko - OSOBĘ. Znaczy plemnik + komórka jajowa = ciało + dusza => osoba. Żadne zwierze nie jest osobą. 

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Dlatego nie chodzę do kościoła, bo słuchając tego typu bzdur nóż mi się w kieszeni otwiera. Aż dziw bierze,że w XXI wieku, mając do dyspozycji wszelaką wiedzę, ludzie nadal myślą w tak ograniczony sposób.

Anonimowy pisze...

Homoseksualizmu NIE MOŻNA wyleczyć. Pani, która tak twierdzi, nie przekazuje rzetelnej wiedzy, a jedynie swoje przekonania. Ktoś taki NIE powienien nauczać innych.