Kuchnia:
Prawie wszystkie kafelki są już na ścianie. Trzeba jeszcze przykleić te brakujące wykafelkować podłogę. Tylko nie mogę znaleźć nigdzie zielonej fugi z Atlasu ;( Zostaje jeszcze sufit do zrobienia
Łazienka:
Już wykafelkowana. W sobotę w trójkę skręcaliśmy wannę przez 7 godzin. Dziś gazownik zamontował piec, a pan Rysiek wstawiał futrynę i wykańczał kafelkować nad nią. Zostaje do zrobienia podłoga i sufit; no i gniazdka kontaktowe.
Futryny do pokoi... stoją dwie i na oko wyglądają na krzywe. Zabrakło chłopakom pianki chyba i zamiast dokupić i skończyć robotę to zostawili wszystko i zniknęli. Jeszcze jedna futryna czeka na wstawienie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz